W ostatnich latach Polska jest jednym z najbardziej zanieszczyszczonych krajów Uni Europejskiej. Mimo że na walkę ze smogiem przeznaczane są ogromne pieniądze, efekty są znikome, a z powodu zanieczyszczenia powietrza zapada na choroby i umiera coraz więcej osób. Skąd bierze się smog i gdzie jest go najwięcej?
Skąd ten smog?
Samochody, których jest coraz więcej i dymy z kominów zakładów przemysłowych swój udział w zanieczyszczeniu powietrza mają, ale nie są jednak jego główną przyczyną. Wiosną i latem smog niemalże znika, a przecież ilość pojazdów na drogach jest taka sama przez cały rok. Fabryki także nie przestają w tym czasie pracować. Wniosek nasuwa się sam - zimą musimy ogrzewać swoje domy i w tym tkwi przyczyna problemu. To z domowych kominów do atomosfery dostaje się najwięcej zanieczyszczeń. Wynika to z palenia złej jakości węglem i drewnem, a także rzeczami, którymi palić się w ogóle nie powinno. Wciąż wiele osób wrzuca do pieca śmieci i nawet groźby kontroli i mandatów nie przekonują ich do zmian. Dodatkowy problem to nieumiejętność palenia. Ponadto smogowi sprzyja także pogoda. Zimą jest stabilniejsza, nie ma gwałtownych zmian ciśnienia i temperatur, a co za tym idzie, mniej wieje. Sprawia to, że zanieczyszczenia się kumulują.
Gdzie jest najwięcej smogu?
Największe zanieczyszczenia są notowane w dużych miastach oraz na terenach silnie uprzemysłowionych, jak Śląsk. Tam sytuacja jest najgorsza. Jednak smog nie omija mniejszych miejscowości, a nawet wsi. Z problemem smogu zmagają się również miejscowości podgórskie i górskie, gdzie wydawałoby się, że powietrze jest czyste. W zeszłym roku smog bardzo dawał się we znaki nawet kibicom skoków narciarskich w Zakopanem. Od smogu nie są wolne także wsie. To właśnie na wsiach pali się w piecach niemal w każdym domu, a pogoda nie sprzyja unoszeniu się dymów do góry. Te snują się między domami, co powoduje, że rano i po południu wsie dorównują miastom...
Gehenna Krakowa
Najpiękniejsze polskie miasto, odwiedzane przez największą ilość turystów w ciągu roku, jest niestety najbardziej zanieczyszczone w kraju. Przyczyną tego stanu rzeczy nie jest jednak ani Huta, ani stojące w korkach samochody. Kraków znajduje się w niecce - obniżeniu terenu. Tworzące aglomerację wsie dookoła miasta, są położone wyżej. Dymy znad tych wsi kumulują się więc nad miastem, a brak wiatru jeszcze temu dopomaga. Kraków podjął już pewne działania w walce z problemem, ale na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać.
Z powietrzem nad Polską jest niestety coraz gorzej i nic nie wskazuje na rychłą poprawę. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i radzić sobie ze smogiem na własne sposoby, np. zakładając maski antysmogowe czy mniej przebywając na zewnątrz.