Rok w rok, gdy temperatura za oknem robi się coraz to bardziej przyjazna, kierowcy samochodów zaczynają robić podchody do wymiany opon w swoim samochodzie. Dla wielu osób pierwszym znakiem, by zrobić taki krok jest początek wiosny, lecz czy na pewno jest to odpowiedni moment na porzucenie zimówek? Kiedy najlepiej jest zmienić ogumienie na letnie i czy teraz jest już na to dobry czas?
Kiedy zimowe opony są niewystarczające?
Żeby dobrze upewnić się, że warto jest zmienić opony zimowe na letnie, warto jest poznać garść informacji na temat zachowania zimówek. Najczęściej opony przeznaczone na chłodniejsze miesiące w roku działają w oknie temperaturowym poniżej 7 stopni Celsjusza. Powyżej tej granicy mogą one zacząć tracić swoje właściwości, a wysoka temperatura może nawet sprawić, iż o wiele szybciej się zniszczą. To właśnie dlatego popadanie w inną skrajność i czekanie ze zmianą opon na letnie do ostatniej chwili, kiedy to za oknem temperatury regularnie przebijają próg 20 stopni Celsjusza jest równie szkodliwe, co za szybka zmiana.
Czy kwiecień to optymalny moment na zmianę opon?
„Kwiecień-plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata” - to przysłowie jest naprawdę aktualne. Mieliśmy już pasmo kilku dni, gdzie temperatury przekraczały pułap 15 stopni Celsjusza, mieliśmy ponure deszczowe dni rodem wyjęte z listopadowej chandry, a na Prima Aprilis pogoda przygotowała nam niezłego psikusa, kiedy to spadł śnieg. Wtedy też osoby, które już w końcówce marca wyposażyły swoje
samochody w letnie opony letnie trochę pożałowały swojej decyzji. Czy teraz więc jest już odpowiedni moment na zmianę ogumienia na wersję letnią?
Jak z pewnością doskonale widać, na początku kwietnia założenie letnich opon to nadal lekki hazard, gdyż pogoda naprawdę lubi zaskoczyć i spłatać nam niezłego figla. Z pewnością jednak jest to aktualnie o wiele bardziej rozsądny ruch niż w marcu, kiedy termometr bardzo często pokazuje temperaturę w pułapie działania opon zimowych, a więc poniżej 7 stopni Celsjusza. Wtedy też o wiele częściej możemy oczekiwać śniegu.
Kwiecień jest jednak naprawdę dobrym momentem na założenie letnich opon, choć najlepiej według wielu osób jest z tym poczekać do ostatnich dni tego miesiąca. Wtedy też pogoda bardziej przypomina tą letnią niż zimową, a wahania temperatur nie są już aż tak częste. Ryzyko opadów śniegu także jest bardzo niskie, choć nie zerowe – często przecież byliśmy świadkami, kiedy śnieg pokrzyżował plany podczas długiego majowego weekendu. Wielu ekspertów uważa jednak, że końcówka kwietnia to najlepszy moment na wymianę opon i szczerze mówiąc trudno jest się z tą tezą nie zgodzić, choć bezpiecznie można to robić już nawet w końcówce marca.
Czy opony wielosezonowe mają sens?
Nie można jednak zapominać o pewnej grupie kierowców, którzy nie lubią bawić się w wymianę dwa razy do roku opon, stosując ogumienie wielosezonowe (o osobach jeżdżących cały rok na letnich czy zimowych oponach jednak nie wspomnimy, gdyż jest to naprawdę nieodpowiedzialne zachowanie). Czy rzeczywiście taki typ ogumienia jest dobrym rozwiązaniem, pozwalającym nam na ograniczenie wizyt u wulkanizatorów?
Z pewnością atutem opon wielosezonowych jest oszczędność. Po pierwsze na cały rok potrzebujemy wyłącznie jednego kompletu, a przy okazji nie wydajemy naszych pieniędzy na zmianę ogumienia, co zawsze będzie nas kosztować co najmniej kilkadziesiąt złotych. Dodatkowo z oponami wielosezonowymi nie straszne będą nam nagłe zmiany pogody. Fala upałów czy nagły śnieg to sytuacje, w których opona całoroczna sprawdzi się całkiem dobrze i jazda nie będzie stanowić większych problemów.
Wadą takiego rozwiązania jest jednak fakt, iż opony wielosezonowe mają o wiele większe opory toczenia, przez co latem
samochody osobowe zużywają ciut więcej paliwa, a w kabinie może być trochę głośniej. Całoroczne opony zdecydowanie nie są również dla osób, które cechuje agresywny styl jazdy. Nie będą one bowiem aż tak przyczepne latem jak opony letnie, a także nie zapewnią nam aż takiej pewności za kółkiem zimą jak w przypadku opon zimowych. Dodatkowo trzeba również mieć na uwadze fakt, iż wielosezonówki będą się zużywać o wiele szybciej, przez co czekają nas częstsze kontrole oraz wymiany. Czy więc opłaca się mieć takie opony? Na to pytanie każdy z was musi sobie odpowiedzieć samodzielnie.